Czy Bruksela słyszy? Arcybiskup z Aleppo wychwala postawę Polski i Węgier, krytykując ułatwienia dla imigracji!
Kilka
dobrych lat trwa nagonka na europejskie kraje, które uważają, że
należy stawiać na pomoc na miejscu, dla ofiar wojny w Syrii i
Iraku. Uważa tak sam arcybiskup z Aleppo, syryjskiego miasta
praktycznie zrównanego z ziemią przez dżihadystów.
– Ci, którzy pomagają syryjskim chrześcijanom w migracji
popełniają wielki błąd i wyrządzają krzywdę naszym Kościołom,
nawet jeśli mają dobre intencje – zaznacza arcybiskup
Jean-Clement Jeanbart, greckokatolicki metropolita zniszczonego przez
wojnę Aleppo w Syrii.
Duchowny wskazuje, że jego wspólnota obecnie robi wszystko, aby jak
najwięcej chrześcijan zostawało w Syrii. Odbudowywane są domu,
rozkręcają się małe firmy. Dzieci są na utrzymaniu wspólnot
kościoła, który potrzebuje środków.
I co na to lewica? Co na to zwolennicy przyjmowania do Europy
wszystkich jak leci? Duchowny, który żyje każdego dnia na terenach
ogarniętych wojną, chyba najlepiej wie, czego tym ludziom potrzeba?
Źródło: VATICANNEWS.VA / MediaNarodowe.com
fot: Wikipedia
Komentarze
Prześlij komentarz